• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Ambiwalentnie.

Za mądra dla głupich a dla mądrych zbyt głupia Zbyt czysta dla brudnych a dla czystych za brudna Zbyt szczecińska dla warszawy a dla szczecina zbyt warszawska Spróbuj się domyślić gdzie to mam, gdzie....

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Linki

  • Bez kategorii
    • About Me
    • anilorak
    • Black Rose
    • Grainne
    • InnaM
    • kumcia
    • Moje
    • paula
    • Smak mojej duszy

Archiwum

  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Maj 2010
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Sierpień 2008
  • Czerwiec 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004

Najnowsze wpisy

< 1 2 3 4 5 6 7 >

droga

"Dlatego tak ważne jest, aby pozwolić pewnym rzeczom odejść. Uwolnić się od nich. Odciąć. Zamknąć cykl. Nie z powodu dumy, słabości czy pychy, ale po prostu dlatego, że na coś już nie mam miejsca w twoim życiu. Zamknij drzwi, zmień płytę, posprzątaj dom, strzepnij kurz. Przestań być tym, kim byłeś. Bądź tym, kim jesteś."

 

"Nie możesz bać się tego, czego pragniesz."

 

"Nie bój się przekroczyć granicy. zaryzykuj - miej w końcu coś z życia. Zadziałaj spontanicznie, nie planuj, nie trzęś tyłkiem ze strachu - żyj, człowieku."

 

„Czekanie opłaciło się. Spójrz sam ile czasu na Ciebie czekałam. Żeby „dostać” Cię chociaż na chwilę. Żeby „mieć” Cię chociaż na chwilę. Żebyś po prostu był obok mnie. (…)Przepraszam, ale nikt nie jest w stanie mi Ciebie zastąpić. Może to chwilowe. Jeśli nie mamy przyszłości to chcę, żeby mi to minęło. Jeśli jesteśmy dla siebie i razem będziemy, niech tak zostanie. (…)Te dni były bardzo do siebie podobne i bardzo różniły się od siebie. Chwile przy Tobie były pięknym doświadczeniem. Dostałam tyle radości. (…) A ja? Czego ja chcę? „Chciałam” Ciebie do tej pory, chciałam i „dostałam”. Nie wiem co z tym teraz zrobić. Poczekałam rok, poczekam jeszcze trochę. Dziękuję za Ciebie. Za to jak patrzysz na mnie. Za to jak mnie dotykasz. Za to jak mówisz do mnie. Za to jak mnie słuchasz. Za wszystko chcę Ci podziękować.”

 

 

01 kwietnia 2015   Dodaj komentarz
droga  

Próbując uporządkować emocje

"Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej."

 

"A nie znikniesz mi ?"

31 marca 2015   Dodaj komentarz
emocje  

Owszem

Owszem, boję się.
A im bardziej się boję, tym bardziej chcę się trzymać od Ciebie z daleka.
Twoich bezczelnych oczu, Twojej pewności siebie, Twojego przytulenia na dobranoc.

 

Musisz zdecydować czy iść z wiatrem czy pod wiatr. Czy zdać się na los, czy wziąć sprawy we własne ręce. Wiedz jedno - należy walczyć o siebie...

 

W życiu trzeba przede wszystkim obrać właściwy kurs, a potem omijać mielizny i rafy. Trzeba być kapitanem swojego statku. Ktoś z załogi może odejdzie. Trzeba mu na to pozwolić, mimo że nie zawsze chcemy, mimo, że nie zawsze jesteśmy gotowi na to rozstanie. Ale nie możemy decydować za innych. Możemy za siebie.

 

Najgorsze jest to, że ciągle na coś czekam. I jest w tym coraz więcej wahania i niepewności. A czekanie? Ono zabija na raty...

 

Podporządkowałaś się wymogom szarej rzeczywistości. Uśpiłaś zachwyt nad światem i radość małej dziewczynki, która ukryła się bardzo głęboko.

 

 

01 listopada 2013   Dodaj komentarz
owszem  

Poznajmy się.

Poznajmy się.
Ja nazywam się Samotność.
Zaśpiewaj ze mną.
Jakbyś była drugą zwrotką.
Przeżyjmy coś tak głupiego jak ta prośba
Zmieńmy świat - byśmy mogli w nim pozostać.

 

Właśnie tego potrzebowałam.
Właśnie tego potrzebowałem.

 

Mamy podobne myśli
Lecz w słowach brak potwierdzenia

Czy nie wystarcza Ci, że jestem
niebezpiecznie perfekcyjny?

 

Wiem, że masz do mnie słabość.


Dystans i łamana bliskość
Ironia i niebezpieczna bezpośredniość
Pogorzelisko straconych szans
Iluzja niebezpiecznej perfekcyjności

 

Zawsze byłaś o krok do tyłu, właśnie przez to, co mówiłaś. 
Bo nie umiałaś pójść o krok do przodu...

01 listopada 2013   Dodaj komentarz
poznajmy  

Reaktywacja?

Blogu! 
Ty żyjesz!
Zmartwychwstałeś!

Wracam więc. Tutaj - gdzie moje miejsce.

26 października 2013   Dodaj komentarz

R.

Zmiana światopoglądowa - taka maleńka
Powoli odcinam  się od bycia w zamkniętej klatce z Mer i A
Nauczona doświadczeniem, że nie prowadzi to do niczego dobrego
Uśmiecham się do ludzi, przebywam w gronie większym
Kontrolując w sobie zazdrość o P i poczucie bycia niezauważonej
Wytwarzając coraz większy level poczucia bezpieczeństwa - daję coraz więcej przestrzeni
Zaczynam ufać
I dobrze. Cholernie dobrze.

I chcę przy Tobie być...
Bo dobrze mi :)

I tak dobrze mi było, kiedy na technologii karmiłeś mnie sałatką... :)
 

"A gdzie są chłopaki?
 ...Zostawili nas samych"
Ech... :)

 

 

A historia... 
lubi odwracać się z drugiej strony
najczęściej tak od dupy
...
Cioś przytulająca i patrząca smutnym wzrokiem
"Nie mogę dogadać się z Mer...'
Dostała po dupie i podkuliła ogon
Cieszę się, że wraca
Ale czy umiem ot tak żyć, jakby nic się nie stało...?

 

Wieczór, przyjazd R.
I znów godziny przegadane, prześmiane, w atmosferze ciepła i radości
Rozmów damsko-męskich czar
Historie z życia wzięte - jego i koleżanek koleżanek
I tych dziewczyn ze schodów
...
Przyjaźń damsko-męska
Tak mocno ją zaprzeczałeś, jakbyś wiedział, że nasza nie przetrwa...
A Twoja komunikacja była chwilami lekko dwuznaczna.
A ja wiem,
MInęło 4 lata a nadal mnie kręcisz i to cholernie
Dlatego pić z Tobą nie będę, bo stracić tego co mamy nie chcę
A nie wiem, czy potrafiłabym się oprzeć.
....
Na szczęście w głowie P.
I świadomość, że pomimo wszystkiego
Jedno, czego w tym związku nie zniszczę to wierność i zaufanie
bo 
CHCĘ UFAĆ SAMA SOBIE!
Abym czuła się godna zaufania innych

 

Ufam Ci P.
Ufasz mi.
Dobrze jest, jak jest.

 

 

A dziś szarlotka i obiad robiony przez Rafała... 
Ideał faceta, gatunek na wymarciu...;)

25 lutego 2012   Dodaj komentarz
rafałowo  

Przełomu sens

Popielec..
Dzień jak codzień a jednak inny od wczoraj i jutro
"Idę do kościoła. A może pójdziesz ze mną?"
Niewiele myśląc, coś w środku zgodziło się...

Zimne mury kościoła
Setki twarzy i Twoje ciepłe "pokój z Tobą"
Pokora pochylanej pod popiołem głowy
Wewnętrzne wyciszenie
Wewnętrzny spokój choć w nieopisanym chaosie
...
Cisza.. A w sercu coś drgnęło
...
Uśmiech w sercu przekłada się na usta
Dziękuję, P.

 

Radość bycia razem
Poprzewracane krzesła, łaskotek moc i endorfin w każdej minucie
Śmiechem zwyciężone zło
I nawet biochemia z Tobą taka straszna nie jest... :)
Aminokwaski przyswojone pomimo wzrastającej ochoty, by nie na książkę patrzeć...


Masa czułości
Przenikające Ci pomiędzy skórą elementy romantyczności
I spojrzenie, które zdradza... ;)
Wśród ciepła i bezpieczeństwa rodzą się kolejne rozmowy...
....jesteś pierwszą, z którą jestem tak blisko
Tak, udało Ci się mnie zaskoczyć
A mi zapracować na Twoje zaufanie
...uczę się mówić proszę, przeprosić. już i ja nie jestem taki chamski
...i przepraszam rzucone, gdy złośliwości sięgnęły zbyt głęboko
...wredny.. tak, ale tylko gdy jesteśmy we dwoje
....
I Tobie udało się zaufanie zdobyć moje
...molestowana, prawie zgwałcona
...z milionem uprzedzeń, lęków, wstrętu i złości
...skrzywdzona - nie chce się znów czuć jak przedmiot
Zaczynasz rozumieć
Zaczynasz akceptować

Trudne charaktery dobierają się razem, bo nikt inny by z nimi nie wytrzymał....

 

I dziś, choć boję się, że bańka pryśnie
Jestem z Tobą szczęśliwa. 
Pomimo absurdu wieku, sytuacji, świata..

....najważniejsze, by przy Tobie budzić się o świcie
Ciepło Twoich ramion rekompensuje brak snu
Ty rekompensujesz brak tego, co Tobą nie jest...

23 lutego 2012   Dodaj komentarz
przełom  

Starcie

Starcie z samą sobą. Autoanaliza utrzymana w jednym miejscu...

Ranek. Potrzeba kontaktu w ciągłej walce o nienarzucanie się i danie przestrzeni.
Ostatecznie we troje. P, Żur i ja. U niego.
Poczucie bycia z wyższej półki konfrontujące się z rzeczywistością... 
Zagrożenie? 
Niepewność?
Bycie niezauważoną?
Włączona ironia i złośliwość... Bardzo silna.
Zapatrzona w poczucie bycia atakowanym nie zauważyłam jak mocno sama zaczęłam atakować...
...
I Twoje milczenie
Złość w oczach mieszająca się z obojętnością
...
Próba zrozumienia i dowiedzenia się o co chodzi nieudana.
Poczucie zagrożenia wzrasta - zamknięcie się i obrót na pięcie... bo tak łatwiej.
Sms... Bo przeskoczyłeś nad złością, mimo wszystko
Przyszłam.
Obiad w totalnym milczeniu, 
Złośliwości brak lecz gradowa chmura w powietrzu.
Ty z książką
Ja ze słuchawkami w uszach
Obok siebie - pomiędzy nami mur ze szkła

Spojrzenia odnalazły się - a oczy nie kłamią
...powiesz mi o co chodzi?
...porozmawiaj ze mną
...
Bo zbyt złośliwa i ironiczna
Bo wrednymi komentarzami tuszuję lęk i brak dystansu do siebie samej
Bo uderzam tam, gdzie najłatwiej przebić się do środka
...mam dystans do siebie ale ograniczony
...ufam Ci
...nie chciałem, żebyś wiedziała ale już tak będzie lepiej...
Bo zaczęłam widzieć w Tobie człowieka.. z krwi i kości
Bo czujesz i nie jesteś idealny
Bo Tobie czasami też nie wychodzi
.....
Rozmowa działa cuda
Słowa napędzają inne
Tworzy się poczucie bezpieczeństwa i zrozumienia
I coraz mocniej czuję, że atakować nie muszę
Uczę się ufać.
Uczę się ufać Tobie.

23 lutego 2012   Dodaj komentarz
starcie  

Reaktywacja - 1.

Reaktywacja - spotkanie pierwsze...

Po pół roku. Godzina. A przetrawione w niej więcej, niż można przez rok tłuc i nie zauważyć...


Bo pojawił się cel - i nawet zwerbalizował
Bo przyszedł czas podjęcia pracy nad relacjami z ludźmi..
Relacji w grupie, relacji z mężczyznami, relacji z kobietami
Utarty schemat - mocne wejście, zainteresowanie sobą, konflikt "niewprost", odrzucenie
Potrzeba bycia zauważonym przez facetów - frustracja rodząca się z braku tego poczucia
Uzależnianie się emocjonalne
Nieumiejętność wyrażania uczuć pozytywnych
Tłumiona złość
Ambiwalencja w kontakcie
Zbliżanie i oddalanie
Atak i agresja oparte na lęku
....
I świadomość, że wpływ na relacje z ludźmi mam - choć sposobów zachowań jeszcze nie znam
Kobieta zagadka, kobieta kot - by nikt nie poznał..
....
ODPOWIEDZIALNOŚĆ, kurwa.
Bo żeby przejąć kontrolę trzeba uświadomić, poznać i wziąć odpowiedzialność
Dlatego łatwiej mi nie rozumieć i nie wiedzieć


Przeanalizowanie spotkań sprzed pół roku
Powtórzony schemat relacji
Teraz wola walki, 
Podjęcie próby
Bo walczyć o siebie chcę
 

A Ty, P - jesteś moją tarczą i celem równocześnie

Proces terapii wprowadza w człowieku zmiany
Jest trudny i bolesny - nie wszyscy te zmiany w Tobie zaakceptują
...
Warto?

20 lutego 2012   Dodaj komentarz
reaktywacja  

W natłoku.

W natłoku...
Chwil, zdarzeń, myśli, uczuć, emocji, wydarzeń
W natłoku wszystkiego...


Jason Walker - Everybody lies.
Everybody lies, lies, lies....


Praktyki - świat obieranych ziemniaków, buraków, płaczących szczypiorków, mycia garnków... Świat w którym z Tobą wszystko było ciekawe, fajne, warte... I tylko żal, że skończyło się tak wcześnie.


Dom. I walka, by choć raz bez kłótni...
Konflikt z Mer i A obił się mocno.. O mnie, o serce, o stan..
Radykalny zjazd psychiczny
Radykalnie brak sił
I Ty..
Pomysł z zainstalowaniem Skypa - pomysłem genialnym
Godziny spędzone z Tobą
Rozmawiając
Słuchając jak grasz
Patrząc
Tęskniąc
Odległy a tak bliski
Zależy mi na Tobie - i boję się tego. 

 

Niedzielny trzask - by w jednej chwili stan zmienił się o 180 stopni
Karuzela emocji, huśtawka wrażeń
Krótka rozmowa.. brat, wypadek, człowiek, zagrożenie
Krótka rozmowa i brak złudzeń, co do tego gdzie jej moje miejsce w danej chwili
Nie zastanawiając się długo...
Taksówka, w biegu
I choć wieczorem urodziny Michała, tak długo planowane
To są rzeczy ważne i ważniejsze
Bo po prostu chciałam być przy Tobie...

Rozbity
Roztrzęsiony
Poniesiony przez emocje
Rozklejające się oczy
I tylko to, że mogłam być przy Tobie
I tylko dać to, czego w danej chwili potrzebowałeś

 

Autoanaliza
Stanu emocjonalnego własnego
...
Nie traktuj mnie jak przedmiotu, który zawsze można użyć...

 

 

Dajesz mi tak wiele niejednoznacznych komunikatów
Wywołujesz tak wiele sprzecznych emocji...

20 lutego 2012   Dodaj komentarz
w natloku  

It hurts

Becouse it hurts...

Kiedy znów świat rozdziera się na pół...
Pomiędzy uczuciem a przyjaźnią
Pomiędzy walką a chęcią, żeby odpuścić..
Kiedy kawałek serca krzyczy i dusi się
Wciąż bliskie a tak dalekie dziś...
Obojętność
Boli najbardziej

 

 

A życie zaczęło się kręcić wokół Ciebie, P..
Każdego dnia coraz mocniej
Każdego dnia coraz prawdziwiej
I może dlatego blog zamknięty
By pisać już tylko dla siebie..
By mierzyć się sama ze sobą i swoimi uczuciami
By nie cenzurować
...
Bo jesteś
Blisko...
Już nie tylko ciałem
Bo jesteś kimś zupełnie innym, niż wydawałeś się być jeszcze w grudniu
...
I tak, wciąż boję się, że zranisz
Ale już wiem, że nie wbijesz mi noża w plecy ot tak...
...
...
Ludzka natura odsłonięta
Serce okazywane coraz częściej
Bliskość
Troska... ogromna troska, jakiej po Tobie nie spodziewałabym się kompletnie
Czułość i delikatność
Wsparcie
Zrozumienie
Ciepło
...
Dziś jeszcze tego nie rozumiem, ale stajesz się moją siłą...

 

Pierwszy spacer, tak długo wyczekany
Splecione palce dłoni
I godziny płynące przez bezkres
Rozmowy - ważne i poważne
Dają coraz więcej zaufania i pewności
...
Szczęśliwa.
Na dzisiejszy dzień... nie trzeba mi nic więcej...

16 lutego 2012   Dodaj komentarz
it hurts  

Hmmm

 

 

'Ty masz serce...
....Jeszcze tego nie zobaczyłaś?'

 

 

Mówię Tobie wiary miej
W drodze swojej nie ustawaj
Żebyś doszedł dokąd chcesz

Niech marzenia staną się
Twoją nocą, Twoim dniem
Głosem serca w życiu kieruj się

 

13 lutego 2012   Dodaj komentarz
hmm  

Bliżej

Coraz bliżej spotkania z panem M.
Więc nagle wszystko zaczęło się układać i uspokajać.. 
Mechanizmy obronne działają.. idealnie.
Lecz wiem, którędy droga biegnie...
Wiem, po co idę
Wiem, co otwarte i niezakończone
Wiem z czym muszę się zmierzyć, a zawsze się bałam...
Nie ulegnę...
Walka o siebie jest najważniejszą.


.....


....Trudno mu przeprowadzić swe zamiary od początku do końca. Zapala się do pomysłu , ale nie wie jak dość do celu. 

....Kłamie choć może mówić prawdę. W dzieciństwie nie wiedział , za co będzie ukarany lub nagrodzony, kłamie wiec "na wszelki wypadek". 

....ocenia siebie bezlitośnie , ma poczucie malej wartości lub kompletnej bezwartościowości. Nie wierzy, że można go cenić za jego własne cechy, sam ich nie rozpoznaje i nie potrafi się na nich oprzeć. 

....Traktuje siebie strasznie poważnie. Większość problemów uważa za atak na swoją osobę, że przerastają miarę człowieka. 

....Trudno mu nawiązać i intymne stosunki. Litość myli z miłością, przeważnie kocha tych którzy potrzebują pomocy. 

....Boi się odrzucenia, ale sam odrzuca. Woli "uprzedzić" odrzucenie, wiedząc że i tak to nastąpi, bo nie wierzy, że może być kochany. 

....Przesadnie reaguje na zmiany, nad którymi nie ma kontroli. Wszystko co nowe jest niebezpieczne: ludzie , sytuacje, zachowania. Kolejny raz usuwa mu się grunt spod nóg.Stosuje nieugięte zasady w życiu,czuje się z nimi bezpiecznie i pewnie. 

....Stale potrzebuje uznania i afirmacji. Robi mnóstwo , żeby je otrzymać, ale i tak w nie nie wierzy. Stara się zapracować na następne, które znów podważa. 


.....Albo jest nadmiernie odpowiedzialny, albo nadmiernie nieodpowiedzialny. Bardzo mu trudno wymierzyć granice tego , co zależy od niego , a co już nie. 

.....Domaga się natychmiastowego zaspokojenia zachcianek. Boi się , ze jeżeli nie dostanie tego czegoś od razu, to może już nigdy nie dostać. 

.....Automatycznie poddaje się sytuacji , zamiast rozważyć inne możliwości. 

.....Szuka napiec i kryzysów, a potem skarży się na nie. Stan napięcia jest znany, znany jest też brak satysfakcji. 

.....Unika konfliktów lub bądź je zaostrza . Rzadko rozwiązuje. 


.....Boi się niepowodzeń, ale sabotuje własne sukcesy. Stawia sobie tak wysokie wymagania, że nie może im sprostać. Swój sukces mierzy wartością cudzych pochwal, sam nie umie się cieszyć 

.....Boi się krytyki, każda odbiera jako osobisty atak i zagrożenie, ale sam krytykuje i osadza. 

......Żyje w izolacji od ludzi, nawet gdy jest pozornie wśród nich. Czuje strach przed ludźmi, samotność, brak poczucia przynależności. Boi się zwłaszcza władzy i zwierzchników. 

......Czuje się winny , ilekroć staje lub chciałby stanąć w obronie własnych praw. Łatwiej mu troszczyć się o innych niż o siebie. Pozwala mu nie dostrzegać własnych realnych wad i unikać odpowiedzialności wobec siebie. 

......W chwilach , gdy wszystko układa się dobrze , ogarnia go dezorientacja i "nuda", czeka aż coś się stanie. Porządni , spokojni ,czuli partnerzy są nieciekawi i porzucani.Wszystkie związki niszczy pod pozorem dobroci.


.....Uzależnia się od agresji. W ten sposób kontynuuje ten sam rodzaj wzajemnej zależności, jaki łączył go z rodzicami lub kimś innym w rodzinie. 





13 lutego 2012   Dodaj komentarz
bliżej  

Noc, jak każda inna - noc

Chora. Słaba. Bezsilna w każdym swoim działaniu
...
Zewnętrzny chłód i obojętność.
Wewnętrznie przebija się
Bliskość
Ciepło
Troska
Opieka
Zaangażowanie?

...
Jesteś człowiekiem, który podobnie jak ja
Zaufanie daje za zaufanie
Szacunek za szacunek
Otwartość za otwartość
Przy tym silniejszym ode mnie
Przy tym wymagającym i stawiającym mocne warunki
Wychodząc do Ciebie z otwartym sercem dostałam więcej, niż podejrzewać mogłam

Roztrzaskujesz mury
Rozbijasz lód
Wymagasz ode mnie - choć nie wprost
Mówić wprost, a nie kazać się domyślać
Okazywać zaangażowanie - a nie mówić o nim
Walczyć, a nie odpuszczać
Mieć oczekiwania i mówić o nich
Wymagać od Ciebie a nie pozwalać na wszystko
Podejmować decyzje - świadomie 
Uczysz mnie tego, co inni przejmowali na swoje ręce
Dlatego cholernie trudno jest.
Przejąć kontrolę tam, gdzie zawsze ją oddawałam
Oddać kontrolę tam, gdzie zawsze ją miałam
...czyli po prostu wziąć żółtą poduszkę i trzymać ją wraz z kimś.. 





Noc
Bliskość przełamała kolejne bariery
Dotknięte granice i decyzja pod wpływem chwili
Rozmowa
Trudna i bolesna
Dla obu stron
W Tobie układa się obraz mnie
We mnie rodzi się obraz Ciebie
Ryzykiem okraszona ogromnym
Odejść możesz w każdym momencie
Skrzywdzić możesz jednym słowem i ruchem...

Lecz..
Nie chcę udawać kogoś kim nie jestem
Nie chcę robić nic wbrew sobie
Nie chcę okłamać Ciebie
Więc wyjście było tylko jedno

Czy zasługujesz na tak dużą dawkę zaufania?
Pokaże czas.

Naga.
Bezbronna.
Skazana na ślepe zaufanie Twoim ruchom.
Czekając, co przyniesie kolejny dzień..

 

Nie bez powodu się pojawiłeś na mojej drodze
Nie bez powodu teraz
Zaczynam widzieć cel i sens
Coraz jaśniej
Coraz mocniej
I choć wiem już, że czas dla Nas jest króki
To on jest - i nie zaprzeczę tego
A skoro jest - to jest po coś
I nie zamierzam stracić go trzymając się kurczowo huśtawki i zamykając oczy...

Płakać będę jak spadnę.
Strach przed cierpieniem jest większy, niż ono samo..
 

09 lutego 2012   Dodaj komentarz
noc  

Huśtawka

Na huśtawce
Uczuć, emocji, pytań i decyzji
Zachowań spontanicznych, intuicyjnych ale i przemyślanych wielokrotnie
Szukając siebie
Odkrywając siebie
Kolejne fragmenty układanki

Pozwoliłaś sobie zaprzeczyć to, co kształtowałaś przez lata
Pozwalasz powoli odkryć to, co pod spodem
Bojąc się niemiłosiernie
Przygotowana do ucieczki - przynajmniej pozornie
Powoli zdejmujesz z siebie skórę

Odsłaniasz
Siebie ukrytą, schowaną, prawdziwą
Mającą emocje
Czującą
Potrafiącą przepraszać i prosić
Ludzie zauważają
Ludzie zwracają uwagę
Pęka skorupa

 

To, co widzisz zmienia się pod wpływem sposobu patrzenia
Pod wpływem perspektywy
Czasem zmienia tak mocno, że aż przeraża
"Po co było odwlekać to, co nieuniknione
 Przecież i tak było wiadome, że w końcu będziemy razem"
Może wiadome.. 
Może dla wszystkich wokół. Nie dla mnie.
...zagadka...charakter...ciekawosc...wyzwanie
...rozgryzłem Cię
Rozgryzłeś. Masz rację.
...
Nobel w kategorii niespodzianka roku
Nobel w kategorii odkrycie roku
...
Z Tobą. 
Z Tobą jest inaczej niż bez Ciebie.
Banalna wieloznaczność słów
...
Gra słów
Gra gestów i zachowań
Próbując narzucić zasady zatrzymanie... 
Niepewność w stawianiu kroków - lecz stawianie ich - każdego dnia w przód
....
Okazując siłę intryguję Cię, wiem
Fascynuję i stawiam kolejne wyzwania
Reagujesz tym samym - i tak prowadzimy grę - na każdej możliwej płaszczyźnie
Okazując słabość odbieram wszystko, co stawia Ci wyzwanie
Dostając w zamian to, o co nigdy bym Cię nie podejrzewała...
....


"Całe życie grasz, co Ty z tego masz - tylko fałsz
 Cała prawda Cię omija..."

I staję się - dla Ciebie
Boleśnie prawdziwa

Bo nie chcę Ciebie - jeśli mam nie móc pokazać siebie
Jeśli masz zniknąć zniknij
Lecz nie każ mi grać

Ryzyko - level pierwszy - pokaż swoją twarz...

 

07 lutego 2012   Dodaj komentarz
huśtawka  

Abstrakcja

Abstrakcja. Tak, to najlepsze słowo. Gdy świat wokół staje się kompletnie inny niż dotychczas, kompletnie niezrozumiały ale... dobry.

Sesja - najcięższa w teorii a inna niż wszystkie
Inaczej ustawione priorytety - ambicje pozostały, owszem, lecz nie przerośnięte
Cele stawiane na miarę możliwości. Motywacja wewnętrzna. Mobilizacja nieustanna.
Lecz i czas na wszystko.
A wszystko przychodzi łatwo. I udaje się - czasem rzutem na taśmę. 
Dziecko szczęścia - bo nie inaczej :)
I poczucie kompetencji, satysfakcja, wiara w siebie rośnie.
Bo zrozumieć chemię sukcesem największym
Bo anatomię pokonać w 26 godzin
Bo Rożna zdać nie wiedząc o czym się czyta
Bo metody w kilka godzin na max punktów
Bo ta sesja nie widziała jeszcze ściąg, bazowała tylko na tym co w główce - a jak na razie do przodu.
Bo jak się chce to się może :)

I tryb nauki inny zupełnie.
Nocno-autobusowo-windowy
 Nie tracąc czasu, umiejąc skoncentrować siły, by czas wykorzystywać efektywniej - bo im mniej go masz tym lepiej działa 
A nauka z Mer i A - mistrzostwo świata. 
A nauka z P - zaskakująca na każdym kroku.

Nocne - już niemal tradycje
Książki, notatki, sałatka, masaż, sen, płatki. I masa endorfinek. Najlepszy sposób na sukces.

 

Stabilność w poczuciu chaosu i szaleństwa
Bezpieczeństwo w tym, co kompletną abstrakcją 
Radość wdzierająca się w miejsce lęku
Mając obok siebie ludzi, którzy w 3 miesiące zmienili mój świat.
...
Każdego dnia bliżej
Lepiej, bezpieczniej, raźniej - każdego dnia razem
...
A,
kiedy już lody zostały złamane, wiem
że jesteś kimś więcej niż zwykłym szalonym dzieckiem
że masz duszę, choć jeszcze niedojrzałą
że dla drugiego człowieka zostawisz siebie
że czujesz za nas, myślisz za nas, że odpowiadasz za nas
A ilość dobra jaka jest w Tobie może ogrzać cały świat
Choć tak zupełnie inna ode mnie, to już tak bliska sercu
I choć zamknięta, to już z wielką szczeliną w sercu
....
....
B,
Skąd złość? Nie wiem
Skąd zaprzeczanie jej - nie wiem tym bardziej
Wiem tylko, że w końcu obok Ciebie czuję się sobą
Sobą - która wyrażać może wszystko
Sobą - silną na równi, nie stłamszoną
Do tego też musiałam dorosnąć...
I chyba masz rację - poszłam do przodu, a Ty chciałaś mnie złapać kilka kroków wstecz
Magia interwencji paradoksalnych działa
....
....
Ruda,
...bo tyle się dzieje - a Ty jesteś daleko zbyt.
.....
.....
Mer,
Otwierając Cię i rozkładając na kawałki czuję tą cholerną odpowiedzialność
Bo wiem, że już teraz zostawić nie mogę
Bo wiem, że kiedy coś się wydarzy to na mnie będziesz czekać
I jeśli coś się rozpieprzy to ja Cię będę składać i podnosić
Widzę, dużo więcej niż Ty
Wiele z tego powiedzieć Ci nie mogę
Wiele zobaczyć musisz sama
Mam nadzieję tylko, że gdy zobaczysz będziesz już wystarczająco silna
Czy mam wystarczająco dużo zaufania do siebie, by Cię prowadzić?
Ale dwustronność relacji daje się we znaki
Uczysz wciąż, często boleśnie
Zdzierasz kolce, obracając i wbijając we mnie
Rozbierasz z masek
Wyzwalasz delikatność na miejscu złośliwości
Wyzwalasz ciepło na miejscu chłodu
Wyzwalasz ciszę w miejscu krzyku
Budzisz to, co uśpione
Stwarzam Cię.
Stwarzasz mnie.
Wzajemna transcendencja.
.....
.....
P,
Zbyt dużo, by ogarnąć słowem
Każdy kolejny dzień, by odkrywać kolejny fragment Ciebie
Każdego dnia zdejmując mały okruszek strachu a wypełniając go wiedzą, zrozumieniem, pewnością
Utwierdzając się, że jest w Tobie coś więcej niż psychopata
Utwierdzając się, że stałeś się kimś ważnym
Ważniejszym, niż myślałam, że będziesz
Coś pękło na którymś zakręcie.
Zmieniło - i we mnie i w Tobie.
...znudzisz się. - tym akurat nie sądzę.
...fizycznie, mentalnie, psychicznie.
Dzisiaj - w jakiś sposób czuję, że jesteś.
Coraz więcej drobnych gestów.. bo szczęście dostrzega się w małych rzeczach
Coraz mocniej doceniając znaczenie zachowań a nie słów
Coraz mocniej ucząc się widzieć
...I w tym wszystkim, gdybym musiała wybierać,
   stwierdziłabym, że najbardziej uwielbiam budzić się obok Ciebie...
Lecz wiem. Im lepiej jest - tym bardziej się boję.
 

 


Na górze huśtawki.
Gotowa, by spaść.
Gotowa, by zamknąć oczy i dać się rozhuśtać.
Gotowa, by ŻYĆ!

 

 

W abstrakcyjny sposób:
SZCZĘŚLIWA.

 

31 stycznia 2012   Dodaj komentarz
abstrakcja  

Muzycznie

Zbyt mocno
Zbyt głęboko
Zbyt intensywnie

Zbyt.

 

https://www.youtube.com/watch?feature=fvwp&NR=1&v=E16qbwzlxBM

https://www.youtube.com/watch?v=YdmQiVDzk0o&feature=autoplay&list=AVGxdCwVVULXf6P0miQ56CUWrGgj_xKZ50&lf=list_related&playnext=2

22 stycznia 2012   Dodaj komentarz
muzycznie  

Chyba

Chyba Cię popierdoliło, Es.
Chyba na pewno.

 

Tłumione emocje często osiągają apogeum w najmniej oczekiwanym momencie.
Np wtedy, kiedy już jesteś w drzwiach żeby wyjść z domu
...
Interwencja lejdis - mocna i trafiona
....
Złość
Nigdy bym nie wpadła na to, że mogę mieć problem z jej odczuwaniem czy okazywaniem
A jednak.
Gromadka facetów - ich czterech z cechami identycznymi
Wściekłość i specyficzny sposób wchodzenia w kontakt
Drażniona przez złośliwość, chamstwo i brak emocji
Wyniesione z domu
Przejęte w siebie
...
Uderzyło to, czego wcześniej nie widziałam
Samoświadomość zaczyna się otwierać
....
I strach wobec przyznania się w głos, że zaczęło mi zależeć
Bo jeśli się spierdoli - porażka...
....

 

Napięcie
Brak koncentracji
Złość
...
Akt odwagi - telefon
Rozmowy 40 minut, potem kolejne 30 internetowo
Wyrzucając z siebie to, co złości, wkurza i boli
Otwarta do bólu
I mam wrażenie, że trafiło.. Tam, gdzie powinno
...
Wieczór potwierdził
Najlepszym sposobem radzenia sobie z emocjami jest ich ujawnianie
Długa praca przed Tobą Es kurwa

 

Ale przynajmniej już wiesz nad czym chcesz pracować
Wiesz co CI cholernie utrudnia życie
Wiedziałaś, że wrócisz, nie?
Tylko musiał przyjść odpowiedni moment.
17, kolejne podjęcie walki.

22 stycznia 2012   Dodaj komentarz
chyba  

Zamilknij

Jeśli decydujesz się być z kimś, nie próbuj go zmieniać
Zawsze możesz pójść w drugą stronę
Ludzi przyjmuje się takimi, jacy są
Nie oczekuje się, że będą tacy, jakimi chcielibyśmy żeby byli
Jeśli decydujesz się być z kimś, pamiętaj
Że istotą relacji jest wolność - nie związanie
 

 

Rozmów kilka wplecionych w sens dni codziennych
W sidłach niepewności, która blokuje zaangażowanie
Słów parę, by zacząć rozumieć i przestać oceniać po pozorach
...pozornie obojętna twarz ukrywająca emocje
...pozorny chaos ukrywający perfekcjonizm
...pozorna bezpośredniość ukrywająca nieumiejętność mówienia wprost
...pozorna nieomylność ukrywająca lęk przed przyznaniem się do błędu
...i bijąca po oczach potrzeba zachowania statusu quo - niezależny, nieograniczony, nieomylny
Tak. Znam to skądś.
Tylko moje maski są mniej perfekcyjne.
Tematy omijane powracają. Często ze zdwojoną siłą.
Emocje tłumione w pewnym momencie wybuchają
Złośliwość i ironia daje miejsce milczeniu
Zmieniasz się 
Zmieniam się
Transakcja wiązana
...i widzę, że gdy przestaję za wszelką cenę walczyć o status silniejszej - wtedy go zdobywam.
...i widzę, że nie zawsze najwięcej osiąga się walką

 

Impreza wśród swoich-nieswoich
Alkohol i rozluźnione hamulce
Zmiana perspektywy i postrzegania sytuacji
...
Ona - On - Ona
I ja - epicentrum wszechświata
...
Albo zaufasz
Albo uciekniesz
I w jednym i drugim przypadku skrzywdzisz, pytanie - kogo skrzywdzić wolisz?

 

 

Mer,
jesteś kobietą idealną
zestawieniem tego, co podziwiam
dlatego już dziś wiem, że między nami pozostanie czysto
dlatego nie boję się zbliżyć
dlatego nie boję się bliskości
...bo ufam sobie. w końcu!

 



Tak zwyczajnie banalnie
Jak chciałabym, żeby było
Nie dając się zamykać
Nie próbując zamknąć
...
Po prostu idę przed siebie

 

Ucząc się
...pokory
...akceptacji
...że człowiek jest czasem zagadką
...że nie zawsze muszę mieć kontrolę
...że nie wszystko to atak wymierzony we mnie
...że każdy reaguje inaczej i to samo słowo w ustach kogoś innego ma kompletnie inne znaczenie
...że Ty nie jesteś psychopatą, tylko ja nadmiernym neurotykiem żyjącym w panicznym lęku przed zranieniem czy odrzuceniem
...przyjmować ludzi takimi, jacy są 
...zauważać, że czują i reagują
...dostrzegać to, czego nie mówią, bądź czego nie robią
...rozmawiać i mówić wprost

 

Ucząc się
...że mam prawo czuć
...że mam prawo wyrażać te uczucia
...że mam prawo się mylić
...że nie zawsze muszę być najlepszą
...że mam prawo mówić o swoich oczekiwaniach, nawet jeśli nie mają zostać spełnione

 

Odkrywając to, co oczywiste
Wiem, że pojawiłeś się
By odegrać jakąś rolę w moim życiu
Jeszcze nie wiem jaką
Ale nie bez znaczenia.
 

 

I nawet jeśli masz zniknąć jutro
To pojawiłeś się po coś.

 

Więc... zamilknij serce!
Przestań podsuwać mi nieracjonalne pomysły
Daj żyć!

20 stycznia 2012   Dodaj komentarz
zamilknij  

Już

Es,
Porozmawiaj w końcu sama ze sobą
Znajdź na to czas.

Już.

19 stycznia 2012   Dodaj komentarz
już  

Pięć wolności

Widzieć i słyszeć to, co jest zamiast tego, co być powinno.
Powiedzieć to, co się myśli a nie to, co powinno się myśleć.
Czuć to, co ktoś czuje a nie co czuć powinien.
Pytać o to, czego się chce zamiast ciągłego czekania na pozwolenie.
Zaryzykować na swoją odpowiedzialność zamiast wybierać bezpieczeństwo na dryfującej łodzi...


 

V,Satir

17 stycznia 2012   Dodaj komentarz
wolności  

Skrzyżowania

...Bo skrzyżowania są po to, by prostować drogi
A stanie na nich zbyt długo w bezruchu jest jedynie głupotą
Bo warto iść
Nawet jeśli popełniając błędy
Nawet jeśli nie w tą stronę
Lepiej tak - niż stać i czekać na cud

 

Zaufanie za zaufanie - proste równanie
Szczerość za szczerość
...
Teraźniejszość - przeszłość - przyszłość
...
Stawiając na szczerość i otwartość
Prowokując słowa
Dostałam więcej niż oczekiwałam
....zaufałabyś mi gdyby?
....uwierzyłabyś?
Jedna spośród wielu - choć zwyczajnie ludzka
Poczucie pewności
Decyzja - choć, czy dobra - odpowiedź przyniesie czas

 

Etap totalnego nieogarnięcia
Mierząc sie z własnymi myślami i uczuciami
Zaniedbując wszystko i wszystkich - ze sobą na czele

 

Urodzinowo
Szczęśliwo-radośnie
Choć niebezkonfliktowo
Choć z poważnymi rozmowami
Ty przy mnie a już nie obok
Alkohol zmienia percpecję sytuacji
...

 


Znów naginam granice
By poczuć odrobinę więcej, sięgnąć odrobinę dalej
Stać się odrobinę siniejsza
Tak, potrzebowałam Cię - żeby podjąć walkę sama ze sobą
 

 

 

17 stycznia 2012   Dodaj komentarz
skrzyżowania  

Z kartki

Nie bój się deszczu, bo ja jestem deszczem
Co spada na Twoje włosy i na Twoje ręce

 

NIEZALEŻNOŚĆ!

 

Strach zakazywał głośno o tym mówić
Strach zakazywał kochać się i śmiać
Strach nakazywał opuścić w dół oczy
Strach nakazywał cały czas się bać


Czasami okazuje się, że Twoją największą słabością jest to, 
Co pozornie było największą siłą

 

ZAUFANIE - to świadomość, że ktoś może skrzywdzić Cię jednym ruchem i stuprocentowa pewność, że tego nie zrobi

 

Przyjmuj ludzi takimi, jacy są. nie próbuj ich zmieniać tylko dlatego, że boisz się, bo nie wiesz co za chwilę zrobią. Zaufaj im - chcą dobrze.


Rywalizacja - największy morderca przyjaźni

 

The strongest is the one, who stays calm while in anger...

 

Brak zaufania sprawia, że próbujesz kontrolować innych


Teoria otwartej klatki:
Jełsi chcesz, żeby ktoś był z Tobą naprawdę - otwórz wszystkie drzwi i okna w klatxe, w której żyjecie. Otwórz mu drogę na świat. Nie podążaj za nim krok w krok. Tylko w ten sposób sprawisz, że będzie tam wracał z potrzeby a nie z poczucia obowiązku...
Daj komuś wolność. Daj wolność sobie. Tylko ludzie wolni mogą rozwinąć skrzydła nawet w klatce. Pozwól sobie zburzyć klatkę. Żyj.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Tak świadomie, jak mało kiedy..
Rozumiejąc swoją potrzebę ucieczki, zazdrość, niepewność, wszelkie racjonalizacje
Rozumiejąc dlaczego wypieram się uczuć
Stało się dużo, dużo prostsze...

Spotkanie z dziewczynami
Mediacje rodzinne
Bo przyjaźń - nawet ta rodząca się, której dopiero powstają zalążki - jest ważna
I warta tego, by w nią inwestować
Złamanie blokady milczenia
Otwarte serce
Nie chcąc być centrum wszechświata
Chcąc po prostu być
Na równych prawach
Blisko, w poczuciu bezpieczeństwa i ciepła
"Moje serce boi się cierpień.
Lecz dzisiaj już wie, że strach przed cierpieniem jest większy niż ono samo"

Kilka godzin, by upewnić się...
Za wami mogę iść w ogień już dzisiaj...

 

Ocierając się o decyzję
Ocierając się o deklarację
Wiem, czego chcę
I nie wypieram się tego - przynajmniej przed sobą
 

14 stycznia 2012   Dodaj komentarz
z kartki  

Walka

Godziny o których mam czas żeby pisać mnie przerażają...
Ilość snu, którą sobie dostarczam także..
Że mój organizm się jeszcze nie zbuntował, zadziwiające..

Powoli przyzwyczajam się - do Twej obojętności
Powoli przyzwyczajam się - do swej bezradności
I powoli - zaczynam rozumieć..

 

Wieczór przy mohito.. wytęsknione od dawna
Mer obok
Złamane kolejne granice - i ten obiecany masaż
Mrau :)
Skopany kolega, który nie był zbyt miły
Bo z Rudą się nie zadziera..
Zwłaszcza gdy wchodzi w rolę faceta-obrońcy..

 

Noc.. Jak każda inna noc..
A jednak inna niż każda
Myśli natłok
Jedna za drugą
Żeby w końcu zrozumieć
Zeby w końcu wyciszyć emocje
Zeby w końcu zapanować nad sobą
Nieprzespana
Lecz.. tak, na efekty nie trzeba było długo czekać..

Wykład z dr L - wyłączenie totalne
Kartka papieru
I nagle... nagle wszystko stało się jasne jak słońce


 

14 stycznia 2012   Dodaj komentarz
walka  

Nieprzypadkowo

Tyle twarzy, tyle masek, tyle odsłon, że gubię się w nich
Nie wiedząc co jest Tobą, co prawdą a co kłamstwem
W zawieszeniu
Czekając na rozwój wypadków
W ambiwalencji nieustannej...
Tak, w ten sposób
nie zaczynam się nudzić
nie brakuje mowytwacji
nie brakuje woli i chęci
nie zamykam się
i angażuję. mimo wszystko.

 

Wydarzenia ostatnich dni
Nakładają się na siebie jak w kalejdoskopie
Zbyt dużo, zbyt silnie
Więc wybacz Ruda.. nie ogarniam w chwili obecnej..

Uczelniano
Pomiędzy decyzjami
Zmniejszenie wymagań wobec siebie
Walka - by nie stało się porażką
A sukcesem - że umiem odpuścić
By nie było ucieczką
A drogą wybraną świadomie i przeze mnie


W wewnętrznym rozdarciu
Idąc po cienkiej linie i starając się nie spaść
Wyciągając ręce szeroko.. jak najszerzej..
Bo niebezpiecznie...

 

Bo sytuacja przestała być czysta...
Relacja z P - ukrywana przed A i Mer zaczyna budzić frustrację
W dzień kumpel, w nocy kochanek?
Chyba nudzi mnie ta rola...
Zazdrość Mer o P ukazywana na każdym kroku
Zazdrość A o Mer ukazywana jeszcze częściej
Zazdrość o P.....?
Konflikty - jawne i mniej jawne..
Dają się odczuć.
Atmosfera zaczyna się zagęszczać.
I boję się. Że w pewnym momencie rypnie coś...

 

Poważna rozmowa z Mer
Psychologicznie choć niepsychologicznie
Rozdzieranie w niej tego, co najtrudniejsze
I wiem..
... nie będziesz ze swoją
... bo kiedy miłość zamienia się w przywiązanie to już tylko kwestia czasu
... bo kiedy związek dusi a nie rozwija to nie ma dla niego lekarstwa
Więc jestem - może po to, by był ktoś przy Tobie kiedy odejdziesz 
                          może po to, byś kiedyś znalazła na to siłę i odwagę

 

A,
bronisz się cholernie mocno
wystawiasz pazury, gdy tylko ktoś nadepnie Ci na odcisk
w oczach widać, że kiedyś zostały mocno zranione
pod uśmiechem kryje się coś, czego się obawiam
a jednak - chciałabym do tego dotrzeć
...
Nie chcę w Twoją stronę kierować swoich frustracji
Nie chcę na Ciebie przelewać tego, z czym poradzić sobie nie umiem
A wiem, że nie chcesz i nie robisz źle

 

 

P,
Stojąc na rozdrożu.. cholernym rozdrożu
Gdzie po jednej stronie Ty 
I świadomość
że to, że nikt o tym nie wie
nie zmienia faktu, 
że już od jakiegoś czasu zachowujemy się jak para
wśród ludzi mijając się niemal bez słowa
wychodząc z uczelni zmieniając twarz
Po drugiej stronie decyzja radykalna
...
Nadszedł moment, 
że chyba nie chcę być kochanką
...
Zamykając oczy i odchodząc dostrzegłam to, 
czego nigdy nie pokazujesz
że masz uczucia.
że masz emocje.
że potrafisz zrobić coś dla kogoś - bezinteresownie
że słuchasz
że reagujesz
że czasami nie wiesz co powiedzieć
że masz cholernie dobre maski
że kiedy się uśmiechasz zaczynam Ci wierzyć
że potrafię z Tobą rozmawiać
że potrafisz zaakaceptować gdy mówię - nie
że czasami liczysz się z moimi uczuciami
że mnie szanujesz

że zaczęło mi zależeć i spanikowałam - nakładając pancerzyk.. żebyś nie zranił.
 

12 stycznia 2012   Dodaj komentarz
nieprzypadkowo  

Granice

Kilka kroków naprzód, by cofnąć się ze skulonym ogonem
Szerzej rozsunięte powieki, by mrużyć przed światłem
Dla siebie - choć myślisz wciąż, że to Twoja zasługa
Dla siebie - bo Twoja obecność ma tu swój sens i rolę
Więc podążam, choć wiem już chyba gdzie
Złamane zasady
Zaprzepaszczone granice

Złość

I cholerna potrzeba, by pokazać
Że to, że milczę  - nie znaczy, że jestem bezbronna...

Nie znasz mnie - więc nie oceniaj
Nie prowokuj, bo potrafię nie być miła

 

 

Dzień dziecka się skończył. 
 

Bliska podjęcia decyzji
Mam nadzieję dobrej.

10 stycznia 2012   Dodaj komentarz
granice  

Nie jestem

Dzień, który trwa od ponad 40 godzin
Dzień - dawka śmiertelna

 

WOŚP
Biegowo - z A
Solidarnie z cukrzykami
i chwila poczucia, że to to, że moje..
że świat nagle stał się bezpieczny i taki maleńki
I radość w oczach, że znów się udało...
I nieważne przeraźliwe zimno
I nieważne mokre skarpetki
Siła - jest w sercu...

 

Wieczór z Nimi
Ambiwalencja - na skali takiej - jakiej nawet mój umysł nie jest w stanie pomieścić
....
Karciano, by przez choć chwili smak poczuć hazardu
Nie fair, wzbudzając negatywne uczucia
I uciekający od porażki.. Bo facet nie może przegrać

Od euforii rozbieganej za radością
Przez nostalgię
           niepokój
           zamyślenie
           złość
          ciszę
          zazdrość
          zemstę
          satysfakcję
          gwałtowne wstanie z miejsca
          zatrzaśnięte z zewnątrz drzwi

          ........
          tak, obudziły się emocje
 

Spacer
Mróz
Deszcz i ziąb
Uspokoiły
Lecz nie zabiły tego, co pojawiło się w środku
...
I nie zmienisz już - kolce przebiły się przez pancerz
Zamykam się - powoli ale skutecznie - na Ciebie
Mam nadzieję, że nie na świat
....

Noc - która choć ciemna nocą nie była
Bezsennie - by oczy mieć wciąż otwarte
Bo pojąć nie potrafię - a jeśli nie rozumiem to uciekam
.. sms, telefon, rozmowa, szczerość w nieszczerości, odmrożone palce i technologia żywności
... noc pod znakiem =nie=
I tylko wraz z brzaskiem słońca - nie chciałam otwierać oczu


 

Poczucie kompletnego nieogarniania
Uczelnia stająca się abstrakcją
I rodząca się do złość
Że dla tego, co chwilowe zaprzepaszczam wszystko wokół
Dla głupiej chwili
....
W biegu
Między jedną uczelnią a drugą
Między brakiem śniadania a brakiem obiadu
Zagubione autobusy
Zagubiona szczoteczka
I plan treningowy, który przestał być po prostu planem
Trening przed treningiem?
.......
 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bardzo, bardzo chciałabym wiedzieć kiedy jesteś prawdziwy a kiedy grasz
Zaczynasz się plątać we własnych kłamstwach
Tak, Everybody lies
Więc nie zdziw się, ja też zacznę...
Kiedyś marzyłam o zemście...
A, że jesteś szansą...

 

 

 

 

 

 

 

10 stycznia 2012   Dodaj komentarz
nie jestem  

Dzisiaj

 

 

Zbyt

    długa

             cisza

                       sprowadza
                                       burzę....

                                                                             TRZASK.

10 stycznia 2012   Dodaj komentarz
dzisiaj  

Tyle mam

"Kiedy wstaję ona jest przy mnie
 Gdy zasypiam przytula się do mnie
 ....
 Codzień spełniam swe marzenia, 
 każdego dnia dotykam nieba
....
Rozjaśniam ciemność, ja pokonuję strach,
otwieram parasol, aby nic na Twoją głowę nie mogło spaść.
I tylko trzeba mi być blisko Twego nieba,
tam gdzie źródło życia to najwspanialszy smak!
Tyle mam, ile mam, ile bym chciał!
Wystarczy mi, bym przy Tobie wstawał i zasypiał,
wystarczy, bym szczęśliwy budził się o świcie"
 




Pod znakiem spontaniczności
Pod znakiem radości
Porządkując myśli i spostrzeżenia choć tutaj
Bo na zakrętach, których jest tyle - zapominam, co było chwilę temu
Brak czasu na sen
Brak czasu na myślenie
Czas... na życie...


Wieczór z B
Radość w oczach
Wewnętrzny spokój i pewność, 
..że było potrzebne
...że było prawdziwe
...że było ważne i zawsze będzie
...że JEST.. 
...że jest naprawdę dobrze
"Na Ciebie mogę liczyć zawsze"
Miejsce na słuchanie
Miejsce na słowa
Miejsce na otwarcie serca
Miejsce na sen
Dziękuję :*


"życie bez planu - to cały mój plan"
Bo dobry plan an życie to plan elastyczny
15 minut.. By zmienić cały weekend, plany 5 osób
I o dziwo - każdy z uśmiechem. I na tak.
Niedzielny WOŚP
Koncertowo
Imprezowo
Biegowo
WOŚPowo... brakowało
A. coraz mocniej wciągasz się w mój świat
Bo choć zupełnie inna jesteś - oddychamy tym samym powietrzem...

 

Wieczór, który znów spopielił się z rankiem
I choć dziś już - emocje inne w głowie tkwią
Choć dziś już nie przeszłoby przez usta - to wspomnienie nie opuszcza zakątków głowy najdalszych
Bo są chwile, o których zapomnieć nie można..
Bo są dni, które rozpalają - choć wiem, że po to, by spalić..
...
W końcu film obejrzany do końca
Praca nad ciałem
Przełamywanie jego barier i ograniczeń
Rozciągnięta do granic możliwości
Zaciskając zęby, dając mięśniom popalić jeszcze mocniej
...
Cisza
Spokój
Bliskość
....
Cisza....
Cisza zazwyczaj oznacza nadchodzącą burzę...



Wieczór z A
Tańcząć, 
Pijąc
Nie przejmując się niczym
Z radością i uśmiechem
Z nadzieją na lepsze jutro
Z pogardą dla obleśnych facetów
...
I Ty na dobranoc.

07 stycznia 2012   Dodaj komentarz
tyle mam  

Kto nigdy nie żył

...by wracać
...bo zawsze jest dokąd i po co

Choć w świadomości mam to, że nie wiem co dzieje się za ścianą mojego mieszkania
I choć blisko to z dnia na dzień coraz dalej
I choć w poczuciu zaufania i lojalności to na innych drogach
Akceptując i rozumiejąc - że życie to zmiany
Przyjaźń ma różne oblicza

Mer,
która pojawiła się u mnie niemal chwilę po powrocie
żeby być. uśmiechać się. rozmawiać
poczucie bliskości i pewności
poczucie, że droga jest wspólna

Z nimi, 
Czworo wspaniałych
Magia więzi
Poczucie pełnej akcpetacji
Poczucie, że z nimi mój świat
Choć każde z nas zupełnie inne
Choć każde drogę swoją ma
To razem - niepowtarzalni i jedyni w swoim rodzaju
...
Archiwum
Wstawiona jednym piwem
Zrzucając kontrolę
Przytulając się do Mer i uśmiechając do P otwieram drzwi A
Jej kwestia ile zobaczy i ile zrozumie
Ile zrozumieć zechce
Ciepło przebijające się przez jej oczy daje do zrozumienia, że jest dobrze - jak jest
P, który zobaczył, zrozumiał i zaakceptował
...zarażasz uśmiechem - jestem szczęśliwa
Tak, z Wami jestem szczęśliwa.
 

A z Tobą, P..
Wciąż nie umiejąc się odnaleźć
Zwłaszcza zadając pytanie - czy potrafisz grać aż tak dobrze
Czy to Twoja prawdziwa twarz
kim jesteś naprawdę?
...
Odsłaniam fragmenty siebie
...
Zaufanie - to świadomość, że ktoś może skrzywdzić cię jednym ruchem i pewność, że tego nie zrobi
....
Nie ufam
Lecz coś we mnie próbuje znaleźć okruchy pewności
...
Noc, która zmieniła mój sposób patrzenia na Ciebie
Wprowadziła mętlik i niepewność tam, gdzie wcześniej była obojętność
Wprowadziła lęk i uśmiech tam, gdzie było miejsce tylko na ironiczny grymas
Wprowadziła ciszę tam, gdzie krytyka popędzała docinki
...
...tego brakowało mi najbardziej
...
Chwilami mam wrażenie, że nie znasz mnie kompletnie
Chwilami czuję, że czytasz we mnie jak w otwartej książce
Chwilami czuję jak wbijasz we mnie nóż po nożu
Chwilami mam wrażenie, że boisz się dotknąć nawet słowem
...
Muzyka
Bliskość
Ciepło
Czułość
Uśmiech
Absurdalne bezpieczeństwo
Szacunek - po raz pierwszy
Mijające godziny
Kolejna bezsenna noc
Na górną półkę odłożony na chwilę rozsądek
....


"...kiedy dziewczyna mówi do Ciebie głupku i ma Taki uśmiech,
     znaczy to więcej niż wyszukane komplementy"

 

.....
I tylko te oczy
które były, są i będą dla mnie zagadką
I tylko ten uśmiech
który sprawił, że przestaję ufać sama sobie

05 stycznia 2012   Dodaj komentarz
kto  

nowo2

Sylwestrowe retrospekcje

 

Noc pierwsza:

Apteka pod którą wiało i wcale nie było ciepło
Wielka woda - jedna, druga i kolejna - i czy my na pewno wiemy gdzie jedziemy?
Mądrzejsza od GPSa - widzisz Navz, trzeba było mnie słuchać ;)
Samootwierająca się na dywanie pepsi
Otwieramy puszki? To może ja Ci pokażę jak ;)
Zalana kuchnia i akcja "na ratunek"
Koreczki owocowe na dywanie - polowanie na czerwone owocki
Bitwa o bagietki
Wino - tylko czerwone, o tak
Ich dwóch - tak-nie-TAK ;] I wszystko już jasne
TABU - ach ta kobieca komunikacja i bezbłędne spojrzenia facetów - z kobietami nie wygracie ;]
Sabotażysta - i ta, która gra najbardziej chaotycznie czasem wygrywa
Jungle speed - cofnięcie w czasie, wspomnienia - te dobre jedynie. I ta bitwa z turlaniem po dywanie..Nie mogło by być inaczej
No i kozetka - bo dlaczegożby nie
Pizza - i ich dwóch jedzących nożem i widelcem
Życzenia północne - zimno, lecz nam zdecydowanie ciepło
Wygibasy i cuda-wianki - do rana obserwując
Ciepło, kiedy się tulisz do ciepłego człowieka
Sen...no tak, ale jak tu spać? I nagle lód na plecach
Ranek który stał się południem - i kukurydza z nutellą
No i dziub-dziub - wspomnienie przełomu :)

 

Noc druga:

Kobieco, świeczkowo, owocowo, kadzidłowo
Streching dwugodzinny - w kontakcie ze sobą i swoim ciałem
pokonywanie ograniczeń i poczucie siły
Reggae i splecione 6 dłoni
Serce otwarte wyciągnięte zza całego brudu świata
I łzy w oczach - te, za którymi tak tęskniłam
...i dziś wiem, że rozstanie z M, było najlepszą decyzją w moim życiu
...i, że moja wartość jest we mnie- nie w tym z kim jestem
...i, że JA to niekoniecznie to, co wszyscy znacie..
Wieczór, który stał się rankiem
Dywan - bo żadna nie chciała spać sama
Szczęśliwa. Spełniona. Bezpieczna. 
Spokojna.
... no i ten fitness na zakończenie a rozpoczęcie nowego dnia... ;)
... no i poznanie w końcu Emka...;)


Noc trzecia:

Warszawa nocą
Rzucając się w ramiona R już czułam, że noc krótką będzie
I telefon - że rano do pracy - więc... noc jedyną formą
Nie zamykające się buźki, bo mówić, mówić i mówić można wiecznie..
Bo przez 3 tygodnie tyle do opowiedzenia było
Tyle nowego się stało
Tyle radości, którymi warto się podzielić
Ale i spraw trudnych - bo przyjaciół obdarzasz wszystkim
Czas uciekający przez palce
Kontakt, o jakim zawsze marzyłam
Twoja niewiarygodna otwartość kiedy mówiłeś o A i tym, co w Twoim sercu
Moja niewiarygodna otwartość na Ciebie
...jesteś niesamowita Es
...tyle radości ile jest w Tobie nie spotkałem dawno w nikim
...
Jesteś ideałem - przyjacielem idealnym..
I niech to trwa..
Bo nie z każdym potrafię rozmawiać przez 8 godzin i czuć, że to zbyt mało..
Bo w chwilach takich jak ta - znów czuję się szczęśliwa
I - tylko znów nie chciałam wyjeżdżać...
Lecz wiedziałam.. to droga prowadzi... I jadę po to, by....

05 stycznia 2012   Dodaj komentarz
noworocznie  

Nowo(rocznie)

Przedświąteczne postanowienia
Żeby odsunąć się od P, zmienić rzeki bieg
Kolejny mechanizm - przekonania samej siebie, że nie będę myśleć
Nałożone mu role od samego początku
Psychopata - by nie musieć zważać na uczucia czy emocje
Dzieciak - by oddalić ewentualność, że może mi zależeć
Cham - by wytłumaczyć sobie chłód i bezczelną ironię
Wśród ról, tak idealnie pasujących
Wśród gry, której zasad okazałam się nie znać tak dobrze, jak mi się wydawało
...
Zamiast milczenia nocne rozmowy
Zamiast obojętności emocje
Zamiast lekceważenia złość 
Zamiast ciszy muzyka
...
Uciekając od niego uciekam do niego
...

 

 

Ruda,
Tak, przyjaźń jest jak wino - im starsza tym lepsza
Porozumienie bez słów
Radość z obecności
I kiełkujące uczucie, że straciłyśmy tyle czasu...ale po coś
Może po to, by dzisiaj umieć inaczej 
Żyć, patrzeć, cieszyć się i uśmiechać
Dwie zupełnie inne osoby - a zrozumienie na poziomie, jakiego pozazdrościć może każdy
...
Ciepło przyjaźni rozniecone w sercu na nowo
Dziękuję, za to kim jesteś
....
Bg i N, 
Zaskoczenie stuprocentowe - zmieniające sposób myślenia, patrzenia, czucia
Ciepło, blisko, radość
I poczucie... że coś się zmienia
....
....
Ból - silny, uderzający, przeszywający
A po nim..słońce..
Radość. Radość. Radość
Uśmiech i nadzieja
Roztrzaskane w popiół mury i granice
Pozszyfrowane mechanizmy
Pani Ironio, 
Pani Złośliwość,
Pani Uszczypliwość, 
Pan Sarkazm, 
Pani Agresja,
Pani Dystans
Przez tyle lat niezbędni, by oddychać
Ukształtowaliście mnie, 
lecz przyszedł dzień, kiedy zrozumiałam
czasem trzeba odejść
lecz przyszedł dzień, kiedy trzeba się rozstać
...
Przestać tłumić, zabijać, ukrywać
Spotkać się sama ze sobą
Spojrzeć sama na siebie
I dawać to, co w sercu - a nie misternie przygotowane przez "przyjaciół obrońców"
Przestać bać się prawdy
....
Dostajesz to, co sam dajesz innym
Nie zauważyłaś jeszcze tego?
....

 

Uśmiech, który zakwitł na twarzy
Uśmiech, który zakwitł w sercu
I poczucie..że spełnia się.
 

05 stycznia 2012   Dodaj komentarz
noworocznie  

cd2

Kolejni ludzie wpleceni w historię życia


Mer, już wiem, że w niej zagościsz na dłużej
Przetrwałaś proces oswajania
Choć w Twoim przypadku przyspieszony

Fazy, które dopiero teraz rzuciły się w oczy
Zainteresowanie
Fascynacja
Ironia i cynizm
Walka o dominację
Zbliżanie i oddalanie
Odrzucenie i oczekiwanie na reakcję
Kryzys
Oddalenie
Przełom
Bliskość
Przetrwałaś, więc wiem, że Ci zależy
Przetrwałaś i jesteś, więc ufam
I cieszę się, bo moje drzwi są już na Ciebie otwarte

 

Nie czuję się lepsza
Nie czuję się autorytetem
Czuję się przyjacielem
I uczę się okazywać uczucia

Najwyższy czas, by przełamać w sobie lęk przed odrzuceniem
Coś się kończy, by coś mogło się zacząć

 

 

P,
kimkolwiek jesteś dla mnie i gdziekolwiek mieścisz się na osi świata
Jesteś i masz jakąś rolę do odegrania
coś znaczysz, coś zmieniasz, coś przełamujesz
bo żaden człowiek nie pojawia się na naszej drodze przypadkowo
pokazując mi czego się boję oswajasz strach
nie dając się zdominować przełamujesz schematy
dystansując się sprawiasz, że ja się angażuję
I nawet jeśli będę przez to cierpieć - 
Nie żałuję ani dnia, 
Nie żałuję ani chwili


Ruda,
wracasz, powoli wracasz na światło dzienne
i najbliższe dni pokażą o jaką stawkę to gra
podjęłam wyzwanie
podjęłam walkę
... nauczyłam się, że żeby wygrać trzeba podjąć wyzwanie
... że nic nie przychodzi samo
... i że przyjaźń, jak wino - im starsza tym lepsza
Wierzę w nas.

 

 

 


Gdy Bóg drzwi zamyka,
To otwiera okno...

 


 

26 grudnia 2011   Dodaj komentarz
cd2  

cd

Kiedy zmieniasz sposób patrzenia na jakiś przedmiot reaguje on zmianą..
Kiedy ktoś zmienia sposób patrzenia na Ciebie zmianą reagujesz Ty..
 

Stajesz się albo tym, kogo od Ciebie oczekują
Albo tym, kim się stajesz uciekając od oczekiwań
Silne mury, stworzone by się chronić
Mocne granice, stworzone po to, żeby ktoś mógł je złamać
Bo lubisz być wyzwaniem. Zagadką. 
Lecz i w grze przychodzi moment kiedy pokazujesz prawdziwą twarz
Silniejsza, niż myślałaś
Bardziej prawdziwa, niż by się wydawało


The strong is not the one, who overcomes the people by his strength
But the strong is the one, who controls himself while in anger

Bardziej opanowana lecz bardziej prawdziwa
Ostrożna, lecz zdecydowana
Uczysz mnie więcej, niż mogłoby mi się wydawać
Uświadamiasz jak wiele odpuściłam, by mieć poczucie bezpieczeństwa i kogoś obok
Uświadamiasz, że zapomniałam o sobie

 

Lekcja za lekcją
Na huśtawce radości i lęku
Prowokując i dając się sprowokować
Uczę się - siebie
Uczę się - ludzi
Odkrywam

 

Skrzydła... One są..
Potrzeba tylko siły i pewności
By wzbić się wyżej niż wiatr....


 

26 grudnia 2011   Dodaj komentarz
cd  

Zasada nieoznaczoności

26 grudnia 2011   Dodaj komentarz
zasada nieoznaczoności  

Chcę

'Tej dziewczynie, która czyta list wyblakły
Tej kobiecie, która milczy cały dzień

Są na świecie dobre okna w dobrym mieście
I ta wiara, że w człowieku człowiek jest


Nie jesteś sama, nie jesteś sama
Uwierz w siebie
Uwierz w ludzi
Uwierz w Nas'

 


Przedwigilijnie...

24 grudnia 2011   Dodaj komentarz
chcę  

Bez tytułu

Z cyklu : reklamy plusa
- serce, pierdol się!

 

Dlaczego mnie otwierasz w chwili gdy udaje mi się zamknąć?!

22 grudnia 2011   Dodaj komentarz
serce  

Kontrola

 

Spacerując po linie nad przepaścią.. 
Ogormna dawka adrenaliny
Ogromna dawna pozytywnych emocji
By po chwili - trzask - ...
Ogromna niepewność kryjąca się pod maską siły
Słabość, ktróra nie sięgnie światła 

Żeby podnieść sobie samoocenę przebywa się wśród ludzi słabych
Po co więc uderzać do najsilniejszych?
Po co porywać się na to, co trudne i niemożliwe?

 

Potrzeba kontroli i przejęcia pałeczki
W sytuacji, gdy świadomość wie, że niemożliwym

..to jest ten moment, kiedy powinnaś się odciąć
Raz i zdecydowanie
Spierdolisz to Es. I wiesz o tym.
..."pogłaskaj lwa to zamkniesz mu zęby..."
Czego się boisz?
Co Ci znowu przeszkasza? 
I dlaczego, do kurwy nędzy, się angażujesz?!

 

20 grudnia 2011   Dodaj komentarz
kontrola  

Sen

On w końcu dotknie Cię
Ten przenajpierwszy raz
I przemieszają się 
Zapachy waszych ciał
I już nie powiesz "nie"
A cicho szepniesz "tak"
I tak zakończy się 
Sen, który dotąd trwał
Twe dzieciństwo...

 

 




20 grudnia 2011   Dodaj komentarz
sen  

Emocje

Emocje
Coraz silniej wdzierające się pod skórę

Drobne gesty, które sprawiają, że mięknę
Załatwienie spraw, na które nie miałabym czasu
Wykończona dniem, zła na cały świat
W mieszkaniu czekający ciepły obiad
Zaskoczenie stuprocentowe
.....
Film
Rozmowy
Wyciszenie emocji
......
I tak - dzień złączył się z dniem
Wieczór stał się rankiem
.....
Bezpiecznie
Choć w totalnym chaosie
Choć w milionie pytań niezadanych i nieodpowiedzianych
.....
Zapach
Czułość
Pewność
Absurdalnie ambiwalentwnie
......
Bez zbędnych słów
Bez wprowadzania problemów
Trwa - w milczeniu
Bez oczekiwań i zobowiązań


 

-Stajesz się odpowiedzialny za uczucia, które wyzwalasz u innych...
-....Ale psychopaci nie mają uczuć.
-Ty też jesteś psychopatą....
Uderzyło

18 grudnia 2011   Dodaj komentarz
emocje  

Fuck

Pomiędzy złością, frustracją a buntem
Początkowo spokojnie, poczucie bezpieczeństwa dzięki J z boku
Ale już od początku zadra i lęk
"Są tu trudne charaktery - będzie się działo"

Małe miasto - ucieczka na wieś
Ucieczka - od czego i do czego. Dlaczego lęk, by podjąć wyzwanie?
Tłumiona potrzeba wewnętrznego spokoju i ciszy?
...
Ambiwalencja bycia jedynakiem
Duży poziom dostarczanych emocji
Duża zmienność emocji
Wszystko brane na siebie
Potrzeba niezależności przy braku samodzielności
Zbyt duża dawka kontroli
Trudności wchodzenia w relacje społeczne
Aspiracje, wymagania, strach
Sama dla siebie - sterem i okrętem

....

Ucieczka przed bliskością fizyczną i granice przełamane przez C
Złość, frustracja i ból
I narastająca świadomość, że spierdolił to, co ułożone - przynajmniej pozornie
Otworzył
"Ucieczka też o czymś świadczy"
"Niechęć masz wypisaną na twarzy"
"Chyba tylko osoby bardzo skrzywdzone reagują na te zadania nerwowo"
Noż kurwa - profesjonalizm?

Zamknięcie na innych, silne blokady, niewiele osób przepuszczone
Wyjście z roli współpracującej - przejęcie obserwatora
Z boku, bezpieczniej, z dystansem
Silna samoobserwacja

....

Bunt. Rodzący się gniew i złość.
Nieumiejętność dawania negatywnego feedbacku
Rozpierdolona. Tak, to dobre słowo

....

Ogromne zatracenie tożsamości i pewności
Rezygnacja z ostatnich ćwiczeń
Lęk przed krzykiem
Nie czuję siebie

....

"Niezależna, chodząca własnymi drogami, nie dająca się kontrolować"
"Silna osobowość, wzbudzająca lęk"
"Silna, pewna własnego zdania, osiągająca zawsze to, co chce"
"Póki trzymamy jeden front genialna osoba, zbyt silna by trzymać przeciwny"
"Wzbudzasz dysntans"
"Nie pozwalasz się do siebie zbliżyć"
"Wyzwalasz złość i niepokój"
"Nie jestem w stanie przekroczyć dystansu wobec Ciebie"
"Zaufałam Ci na sto procent"
"Interesująca, silna, prowokująca"
"Kontrowersyjna, osiągająca swoje cele, realizująca po trupach"
"Niezależna, jak kot, czasem mruczy, czasem niespodziewanie wyciąga pazury"
"Współpracująca nawet w rywalizacji. Rywalizująca we współpracy"
"Solidna, pewna, silna"
"Niezależna, nieprzejmująca się opinią innych osób, wzbudzająca lęk u innych"
"Wzbudzasz złość i bunt. Osiągasz zawsze to, co chcesz"

Dziwi Cię to?
Taka jesteś czy taką siebie stworzyłaś?

 

 

Dużo pootwierane...
Pozornie dobrze. Wewnętrzny niepokój..

18 grudnia 2011   Dodaj komentarz
fuck  

To

...to co czujesz teraz, to takie niewygodne,
to emocje Es.
tak jakbyś nie wiedziała

 

Sama na to pozwalasz.

 

16 grudnia 2011   Dodaj komentarz
to  

Ojtam, ojtam...

"Ja mam Cie za boginie Ty mnie za gnojka
-bo jesteś dziecinny
Oj tam Oj tam
kotku, nadskakuje Ci jak Gortat
-lepiej byś posprzątał
Oj tam Oj tam
na parkiecie wywijam jak Travolta
-bo jesteś pijany w trupa
Oj tam Oj tam
pójdziemy na kolacje, tylko dla dwojga
-sprawdzałam stan konta
Oj tam Oj tam"

 

 

Dzień przeskakiwania siebie w każdym możliwym momencie
Nie zaginam świata - zaginam wszechświat
Jakby wszystko sprzysiężyło się, żeby wychodziło. I to lepiej niż dobrze.
Fizjologiczne nadużycie umysłu i odtworzenie informacji świadomie niezarejestrowanych - w jaki sposób nie mam pojęcia - ważne, że z efektem
Kontakt ze światem nietypowy, na fali innej, specyficznej, mojej
Rozwijanie umysłu i wykorzystywanie jego zasobów ze zwielokrotnioną mocą
Pełna koncentracja pomimo paranoi, chaosu i braku czasu
Pełne ogarnianie w stanie nieogarnięcia

Chemia i sukces nad sukcesem - chwila koncentracji i wszystko zaczęło wychodzić
I to lepiej niż innym
I odkrycie, że jednak zdane. I elitarnie, jako jedna z 3 na roku. Więcej niż szok.
Mój umysł mnie wyprzedził - działa beze mnie - na własnych falach - alfa i omega...
Wykorzystać to! Wykorzystać póki jest!
I radość, uśmiech, pozytywna energia - która zaraża, zaraża zaraża
I rozprzestrzenia się wokół niczym magiczna niteczka

W klimacie reggae
Chwytając znów pozytywy świata, odrzucając nieudane
Kocham ten stan!

 

Bo nie w świetle dziennym - a nocą
Wraz ze zmrokiem wychodzą ze mnie ukryte pokłady energii, intensywności, siły
Przekraczając siebie i swoje granice
Odkrywając, to czego nie zna świat - i co znika wraz z pojawieniem się dnia
Pewność w niepewności
Walka o dominację - taa... 
Trudny charakter - tak, wiem
To w sobie uwielbiam.
Narzucając powoli zasady gry
Konfrontując się ze świadomością, że nie da się wiecznie bez zasad...
Ale, że to jest właśnie
moje poczucie bezpieczeństwa - jego brak
Moje poczucie stabilności - niestabilność

 

Zbliżanie i oddalanie
Zbliżanie i oddalanie
3 kroki w przód by 2 do tyłu..


Coś pęka - tylko cholera wie co.
Silna, uparta i konsekwentna
Nie tracę punktu podporu
Dobrze jest.

 

Nocna podróż z przygodami
Nie przyznając się do własnej głupoty
Autobus jadący w przeciwnym kierunku, wyłączenie z rzeczywistości
I nagłe otrzeźwienie - gdzie ja kurwa jestem?
W domu godzinę późńiej niż planowo


Bez snu
Bez jedzenia
Na adrenalinie i endorfinach...
Chwilami jak naćpana..
Chwilami nieprzytomna - by za chwilę wydajność na poziomie 200%
Niebezpieczny stan - lecz niech trwa!

TRWA!


 

 

16 grudnia 2011   Dodaj komentarz
ojtam  

Nawet

Satysfakcja
Zadowolenie z siebie
Pewność
Szczęścia odrobina
I toczy się, tak jak powinno

 

Rozmowa niepoważnie poważna
Najdłuższa i pierwsza
Ucieczka od - kolejne wejście w schemat
Ale, tak jest dobrze
I niech zostanie.

Zmiany
Powoli ale zaczynam je zauważać
Gdzie prowadzą?
Co będzie za kolejnym zakrętem?
Nie analizuj
Przyjmuj
Bądź kim jesteś

 

Bliskość
Ciepło
Radość
Chwila
Brak lęku
Niezapomniane

Budujesz moje ego, nie ma co
Wzmacniasz to, co słabe
Kruszysz to, co zbyt silne
Paradoksalnie bezpieczna huśtawka
Góra-dół-góra
 

Odcinając się od opinii, wnisków i przestróg
Idę
Brnę
Gram
W grę, która zaczyna mieć niepojęte zasady
Rozdajesz karty
Jestem pionkiem
Ale już niedługo pora na mój ruch...

 

Mieszanka purpury i czerni...
Dookreślone kolorem
Nabrało nowego wyrazu

 

Pytanie brzmi,
Czy gramy na tej samej planszy...

15 grudnia 2011   Dodaj komentarz
nawet  

Ha

 

Chciałaś ambiwalewncji?
Proszę bardzo.

I spróbuj się teraz o cokolwiek spierdalać.
Masz co chciałaś.

14 grudnia 2011   Dodaj komentarz
ha  

Odwaga - to znaczy spojrzeć w lustro i przyznać...

"Są chwiejne emocjonalnie, a przede wszystkim pełne złości. Ich związki mają intensywny i burzliwy przebieg, z tyloma rozstaniami i pojednaniami, że życie wygląda jak połączenie opery mydlanej z jazdą kolejką górską"

"Pozostawione samym sobie umierają z samotności i nieznośnej pustki. Rozpaczliwie bronią się przed opuszczeniem, ale nie widzą, że to ich zaborczość odstrasza innych"

"Nie mogą uwolnić się od dręczącego lęku, przygnębienia, poczucia winy i niższości. Często zachowują się autodestrukcyjnie, uciekając bez zastanowienia w narkotyki czy seks, czasem kaleczą własne ciało lub posuwają się do prób samobójczych"

"Przy braku poczucia własnej tożsamości potrafią całkowicie zmienić swoje cele i wartości, bez mrugnięcia okiem twierdzą, że coś jest białe, choć jeszcze wczorej było czarne"

"Niespójność czyni ich podatnymi na stany psychotyczne i epizody dysocjacji"

"Częste wzloty i upadki są u nich regułą, a najważniejszym wątkiem relacji jest przywiązanie.Pragnienie stałego zaangażowania ukrywane pod maską niechęci jest gorączkowym odbiciem prób uniknięcia opuszczenia"

"W towarzystwie są weseli, pełni energii i ujmujący. Chętnie eksperymentują, także z systemami wartości. Wyraźnie poszukują bliskości, łatwo ich zranić brakiem wzajemności"

"Ludzi ocenia tylko na dwa sposoby - idealizując lub dewaluując. Czasami ich kocha, czasami nienawidzi. Potrafi tylko udawać obojetność. Często zarzuca, że chcą ja skrzywdzić, nie zauważają, nie doceniają. W głowie cały czas kłębi się poczucie zdrady i opuszczenia. Stara się bardzo silnie kontrolować emocje, lecz przychodzą momenty kiedy wybucha z niesamowitą siłą"



"Jeśli nie jest w centrum uwagi staje się uwodzicielska, impulsywna i kapryśna. Słynie z nadpobudliwości ruchowej i rozkojarzenia, traci kontrolę nad emocjami pozytywnymi okazując przesadfną wesołość i powierzchowną ekscytację"

"Mają za złe wszystko ty, od których są zależni i nienawidzą tych, których muszą błagać o miłość. Są uparte, roszczeniowe i otwarcie okazują swoje rozczarowania"

"Wikłają się a patologiczne skrajności, nie mogąc utworzyć prawidłowej relacji. Czasem dają się ponieść uczuciom związanym z własną bezwartościowością, innym razem mają wygórowane oczekiwania wobec innych i bezlitośnie atakują tych, którzy stoją im na drodze. Kiedy już w końcu przestaną tworzyć wokół siebie sam chaos, w związku pojawia się obawa przed totalną zależnością. Większa bliskość wzmaga lęk przed odsłonieniem się i narażeniem na skrzywdzeniem, przez co wraca potrzeba odseparowania się ale także uczucie pustki. Ten paradoks da się rozwiązać tylko przez niedopuszczanie do zbytniej stabilizacji i pewności w związku. Chaos nie jest skutkiem patologii, jest celową strategią. Kiedy związek się normalizuje i wszystko toczy się pomyślnie, trzeba tę stabilność zniszczyć"



"Niektórzy ludzie wyglądają, jakby nie mogli się zdecydować, czego chcą od życia. Zawsze ambiwalntni, miotają się między trudnym do zniesienia poczuciem zależności i trudnym do realizacji proagnieniem samopotwierdzania. Bezradni i niezależni zarazem, odrzucają autroytety, nie chcą się podporządkować, nie znoszą zewnętrznej kontroli. WIecznie czują się nierozumiani i pozbawiani złudzeń. Pozornie godzą się na wiele, ale potem sabotują zachowania innych, są uparci, niechętni do współpracy, drażliwi"

 

"Ujawniają nieumiejętność pozbycia się ambiwalencji i potrzeby buntu"


13 grudnia 2011   Dodaj komentarz
odwaga  

ambiwalencja

Weekend radości, spełnienia i satysfakcji
I pomimo choroby, zmęczenia i braku sił
Wspaniali ludzie, ciepło, zrozumienie, nadzieja
Radość dawania
Poczucie skuteczności
I radość, że w tym roku wyszło dobrze, 
Że udało się nie nawalić
:)

 

R, 
na kilka chwil
by podtrzymać tradycję
zapoczątkować coś nowego
Radość spokoju i rozmowy damskomęskie
Jak przyjaciel i brat
I pomimo, że jest niesamowity
Tak dobrze jest, jak jest :)
I urodzinowo
Tak jak tylko z Tobą być mogło ;)
Eh, Wariacie, dziękuję


B,
Jak zawsze dobrze, bo nie inaczej
Choć już na nawej drodze - ale dobrej
I tej, co trzreba
Bo musiały zajść zmiany - dużo zmian
Żeby pójść do przodu
Niepewności brak
Cieszę się, że jesteś
I że rozumiesz, czasem lepiej niż ja sama

 

P,
I minuty które stały się godzinami
W otchłani podtekstów, złości, irytacji i uśmiechu
W otchłani zmian
Tam, gdzie złoże lęku i nagrody
.... tam rodzą się emocje
 

 

 

 

 

11 grudnia 2011   Dodaj komentarz
ambiwalencja  

Aby

 

 

Aby rozprostować skrzydła
trzeba oderwać się od ziemi...

 

Zdobądź się na odwagę
I leć
Bo życie, to więcej niż masz na wyciągnięcie ręki

11 grudnia 2011   Dodaj komentarz
aby  

R.

W fali zakrętów, szaleństw i wariactw...
Na szaleńczych papierach w ciągu wydarzeń

Czwartek

Fizjologiczna satysfakcja z chemiczną porażką
Przeplata się radość z niepewnością
Chemia, Tesco, Kopytka i nuta nieogarnięcia
Pozytywny dzień - pozytywna satysfakcja

Chemia - jak mgła, ciemność i lęk
Poczucie pewności, dzięki P obok
Potrzeba rozegrania inaczej - biedronka, piwo, wieczór
W założeniu na krótko, nawet autobus sprawdzony

Działanie alkoholu wybitnie silne
Brak jedzenia nasila działanie na mózg
Ciepło
Spokój
Muzyka
Bliskość i łamanie barier
Bez słów, które wprowadzają zbyteczny zamęt
Bez obaw
I ostatni autobus który odjechał

Atak jajnika
Ból niemal nie do wytrzymania
Troska?
Ciepło?
Bezpiecznie odstawiona do domu
Tak lepiej

 

... zaintrygować, nie okazywać zbytniego zainteresowania, zdystansować się - działa.

 

Piątek

A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój
Nagle ptaki budzą mnie, tłukąc się do okien

R,
przyjechawszy mało planowanie
Wieczór - rozmowy o wszystkim i niczym
Klimat idealny, pełne zrozumienie i swoboda
Tak chyba powinna wyglądać przyjaźń
Kontakt, o jaki trudno
Spełniona, szczęśliwa, choć niewyspana - bo po 3 godzinach snu

I choć Twoja komunikacja niewerbalna była sprzeczna z werbalną
Cieszę się, że jesteś
I dziwię że nie działa na mnie to, że jesteś facetem idealnym

eh :)

 

 

Szlachetna

Radość
Spełnienie
Satysfakcja
Zarządzanie
Organizacja chaosu
Pewność siebie
Wiara 
Efekty
Mobilizacja
Wzmocnienia pozytywne
Pełnia
Skrzydła
Nauka
Pokora
Samorozwój
Radość pomagania
Wzruszenia
Ciepło
Bliskość
Emocje

 

Wykończona, chora ale...SZCZĘŚLIWA CHWILĄ

 

 

Bo życie...
Warte jest tego, by je przeżyć
Dla dni takich jak dziś!

10 grudnia 2011   Dodaj komentarz
er  

każda chwila

 

Ja nie słucham cię i tak
I nie będę tym, kim chciałbyś ty, żebym był.
Uwierz mi...


No jak mam się uczyć, jeśli nikt,
Nie pokaże mi tu nic,
Więc w marzenia uciekam stąd!
Bo ja chcę nareszcie zacząć żyć,
Pełną piersią, z całych sił,
Chcę być wolny i znać szczęścia smak!
Co dzień każda chwila zmienia mnie,
A świat za mną w tyle jest,
Jestem sobą i jestem kimś...


Ja wciąż mogę zdobyć to co chcę,
Czego ty nie możesz mieć.
Teraz znasz mnie,
Lecz nie boje się.
Co ty możesz wiedzieć o mnie - nic!
Czy potrafisz pomóc mi? 
Jestem sobą tak długo, jak wiem, kim chcę być!


10 grudnia 2011   Dodaj komentarz
kazda chwila  
< 1 2 3 4 5 6 7 >
Among_the_dead | Blogi