Rozgoryczenie...
"Tak trudno dziś zapomnieć dzień
kiedy odszedł w pustkę, zmienił cię
zabrał zycia sens...
Za dużo win tlumaczyc chcesz
tylko pomyśl mozesz sama być,
sił wystarczy wiesz...."
[Kasia Kowalska - "Nie mów mi"]
Za mądra dla głupich a dla mądrych zbyt głupia Zbyt czysta dla brudnych a dla czystych za brudna Zbyt szczecińska dla warszawy a dla szczecina zbyt warszawska Spróbuj się domyślić gdzie to mam, gdzie....
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
"Tak trudno dziś zapomnieć dzień
kiedy odszedł w pustkę, zmienił cię
zabrał zycia sens...
Za dużo win tlumaczyc chcesz
tylko pomyśl mozesz sama być,
sił wystarczy wiesz...."
[Kasia Kowalska - "Nie mów mi"]
"Konrad, nie piernicz! i pamietaj rury nie mają duszy!"
Hm...swieta mineły a mi nawet humor powrócił. Okazało się nawet że mam nieprzewidywalny dar przekonywania.W przeciagu 10 minut przekonałam rodziców do mojego wyjscia na sylwestra, wyjazdu w góry na ferie i nocowania u qmpla o ktorym slyszeli mniej niz to mozliwe...Dziwne..czyzby ktos miał do mnei zaufanie? Rzadko spotykane zjawisko:) No ale..Ciesze sie :)
I chciałabym podziękować za pomoc i zrozumienie wam wszystkim...A w szczególności Jędrkowi, Lubaniowi i Hubertowi.. Dzięki wam duzo zrozumiałam..a na twarzy pojawił się usmiech...
[ Cool Kids of death - Armia zbawienia]
Christmas...and so what?!
[Michal Lorenc - 300 mil do nieba]
Juz chyba na dobre zamknelam pewien rozdzial w moim zyciu... Rozstalam się z kims bliskim, kto był najwazniejszy przez ostatnie dwa lata... Co nas rozlaczylo? brak milosci..? Nie sadze... Roznice charakterow, inna hierarchia wartosci..inne cele.. Za wiele krzywdy nawzajem sobie wyrzadzalismy...Nie wiem czy dobrze robie, nic nie wiem..Ale tak chyba bedzie lepiej...Wybacz...
"Ile razem drog przebytych?
Ile sciezek przedeptanych?
Ile deszczow, ile sniegow
wiszacych nad latarniami?
Ile listow, ile rozstan,
ciezkich godzin w miastach wielu?
I znow upor, zeby powstac
i znow isc, i dojsc do celu.
Ile w trudzie nieustannym
wspolnych zmartwien, wspolnych dazen?
Ile chlebow rozkrajanych?
Pocalłunkow? Schodow? Ksiazek?
Oczy Twe jak piekne swiece,
a w sercu zrodlo promienia.
Wiec ja chcialbym twoje serce
ocalic od zapomnienia. "
[Marek Grechuta - Ocalic od zapomnienia]
"I'm going under... draw in You...
Falling forever...."
[evanescence - "going under"]
I nastala taka dziwna cisza miedzy nami,
A ty powiedziales mi ze popelnilismy blad.
[ jacek kaczmarki "dzieci hioba"]
Nienawidze luster bo pokazuja prawde. Nie znosze wagi bo ujawnia to czego nie chcialabym wiedziec. Chodzenie po zatloczonej ulicy doprowadza mnie do rozpaczy. Kazdy dotyk , oddech staje sie nie do zniesienia. Kim jestem ? Skupiskiem materii, beznadziejnych atomow tworzacych jeszcze bardziej beznadziejna i znienawidzona całosc. Nienawidze siebie...poprostu
[o.n.a. "Nienawidze"]