Przełomu sens
Popielec..
Dzień jak codzień a jednak inny od wczoraj i jutro
"Idę do kościoła. A może pójdziesz ze mną?"
Niewiele myśląc, coś w środku zgodziło się...
Zimne mury kościoła
Setki twarzy i Twoje ciepłe "pokój z Tobą"
Pokora pochylanej pod popiołem głowy
Wewnętrzne wyciszenie
Wewnętrzny spokój choć w nieopisanym chaosie
...
Cisza.. A w sercu coś drgnęło
...
Uśmiech w sercu przekłada się na usta
Dziękuję, P.
Radość bycia razem
Poprzewracane krzesła, łaskotek moc i endorfin w każdej minucie
Śmiechem zwyciężone zło
I nawet biochemia z Tobą taka straszna nie jest... :)
Aminokwaski przyswojone pomimo wzrastającej ochoty, by nie na książkę patrzeć...
Masa czułości
Przenikające Ci pomiędzy skórą elementy romantyczności
I spojrzenie, które zdradza... ;)
Wśród ciepła i bezpieczeństwa rodzą się kolejne rozmowy...
....jesteś pierwszą, z którą jestem tak blisko
Tak, udało Ci się mnie zaskoczyć
A mi zapracować na Twoje zaufanie
...uczę się mówić proszę, przeprosić. już i ja nie jestem taki chamski
...i przepraszam rzucone, gdy złośliwości sięgnęły zbyt głęboko
...wredny.. tak, ale tylko gdy jesteśmy we dwoje
....
I Tobie udało się zaufanie zdobyć moje
...molestowana, prawie zgwałcona
...z milionem uprzedzeń, lęków, wstrętu i złości
...skrzywdzona - nie chce się znów czuć jak przedmiot
Zaczynasz rozumieć
Zaczynasz akceptować
Trudne charaktery dobierają się razem, bo nikt inny by z nimi nie wytrzymał....
I dziś, choć boję się, że bańka pryśnie
Jestem z Tobą szczęśliwa.
Pomimo absurdu wieku, sytuacji, świata..
....najważniejsze, by przy Tobie budzić się o świcie
Ciepło Twoich ramion rekompensuje brak snu
Ty rekompensujesz brak tego, co Tobą nie jest...
Dodaj komentarz