Zajebiście
Wpieprzam słodycze w niekontrolowanej ilości... ojcu z barku podpijam co sie da... lykam jakies swinstwa... otepialam...
nie jestem sobą a wrakiem swojego ducha... zajebiscie...po porstu zajebiscie...
Za mądra dla głupich a dla mądrych zbyt głupia Zbyt czysta dla brudnych a dla czystych za brudna Zbyt szczecińska dla warszawy a dla szczecina zbyt warszawska Spróbuj się domyślić gdzie to mam, gdzie....
Wpieprzam słodycze w niekontrolowanej ilości... ojcu z barku podpijam co sie da... lykam jakies swinstwa... otepialam...
nie jestem sobą a wrakiem swojego ducha... zajebiscie...po porstu zajebiscie...
i pamiętaj, ze to nie jest rozwiązanie... no chyba, że skończy się wraz z PMSem ;o)
Dodaj komentarz