Są takie momenty...
są takie momenty kiedy..
chcesz się uśmiechnąć a w oczach pojawiają się łzy..
chcesz
powiedzieć dziękuję, ale zamiast tego ciągle przepraszasz..
chcesz zobaczyć w oczach
kogoś to "coś" ale mijając ludzi wbijasz wzrok w ziemię..
chcesz powiedzieć
"kocham" ale nie potrafisz..
chcesz wierzyć, ale zabijasz w sobie resztki
nadzieji..
chcesz.. ale nie masz już siły walczyć..
Skoro chcesz sie usmiechac- usmiechnij sie,ale nie rob tego na sile...Lepsze szczere lzy,niz falszywy usmiech...
Co do przepraszania-owszem przepraszasz za duzo.Zdecydowanie...Uwierz w siebie i w to,ze nie robisz nic za co powinnas innych przepraszac...
Wbijanie wzroku w ziemie to odznaka braku pewnosci siebie...Na ten temat sie nie wypowiem,bo sama z tym walcze
Uczuc nie da sie opisac slowami,wiecc nawet jesli nie powiesz Kocham,mozesz okazac to czynami i uwierz mi,ze sa znacznie bardziej wymowne.
Sily do walki masz!!KAzdy je ma,ale musi znalezc...
To takie doslowne doczepienie sie kazdej czesci Twojej notki...
Dodaj komentarz