heheheh....
"Zasady są po to, zeby je łamać...... to zaden dramat ze znow przegrana......"
I jakos veny złapać ostatnio jak widac nie moge;/ nowa szkola new people i obowiazki (fuck jak ja nei lubie tego slowa). Wieczorkiem koncert mojego kochanego zespołu (zwał ;/) a potem dyskoteka...
Dzięki Mat=) dzięki tobie znów zaswieciło słonce...
... a obowiązki uwolniają od myślenia, czasami niepotrzebnego... ;-) no i niestety również od czasu... ;-(
Dodaj komentarz