• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Ambiwalentnie.

Za mądra dla głupich a dla mądrych zbyt głupia Zbyt czysta dla brudnych a dla czystych za brudna Zbyt szczecińska dla warszawy a dla szczecina zbyt warszawska Spróbuj się domyślić gdzie to mam, gdzie....

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • About Me
    • anilorak
    • Black Rose
    • Grainne
    • InnaM
    • kumcia
    • Moje
    • paula
    • Smak mojej duszy

[Cisza...]

"Nie pytam cie
jak zaczac dzien
schowany w ciszy modle sie
mowiles mi zyj
mowiles mi walcz
co powiesz kiedy sil mi brak

Nie zdarzyl sie cud
zaczynasz sie bac
w koncu widze jak
sprzedajesz mi falsz
nie wierze choc wiem
samym spojrzeniem
tlumisz mój gniew
nie wiem jak
za pózno na lek
tak zapomne wszystko
zapomniec chce

Nie ma mnie
twym slowom nie uwierzy juz nikt "




26.01... 50 dni... które zmienily moje zycie o 180 stopni. Daly sile i odebraly ja. Daly radosc i bol. Czy bylo warto? I czy warto to roztrzasac...?

[Zalef - znikam; Szymon Wydra - bezczas]


 

28 stycznia 2006   Komentarze (8)
InnaM
30 stycznia 2006 o 17:33
Roztrząsać - nie warto. Chyba.
szukajaca_prawdy
29 stycznia 2006 o 18:28
A może wyciągnać z tego jakas naukę ? Może własnier tu tkwi szkopłuł żeby się nauczyć. Miałaś szczescie, być moze je straciłaś, a byc może porpstu jest w Tobie uspione i czeka na moment w którym bedziesz gotowa sama rozbudzić swoje wewnętrzne szczęścia i będziesz mogła stać się niezależna od innych. Może nie całkiem ale w pewnym stiopniu?
zagubiona_dusza
29 stycznia 2006 o 14:51
Czasem warto, czasem nie... Najlepiej jest pielegnowac mile chwile, a z tych zlych wynosic nauke na przyszlosc...
czarna-róża
29 stycznia 2006 o 02:15
ja wszystko roztrząsam... czasem żałuje... ale warto. 3maj się kofanie, no i szablonik mi się podoba :*
luban1
29 stycznia 2006 o 00:08
u mnie nie lepiej... ja tez sie zastanawiam czy dobrze wszystko sie dzieje, ale powoli juz przestaje kontrolowac wszystko... niemniej... coz... kazdy Aniol ma swoje zle, niepewne dni... buzka slodka
pAuLa^^
28 stycznia 2006 o 21:40
Moze i warto, moze i nie? :/
my_space
28 stycznia 2006 o 21:23
hmmm....tak czy siak,na jedno wyhodzi.
cooleczka
28 stycznia 2006 o 19:47
Sabinka... Zawsze warto roztrzasac. Jezeli tylko czujesz w sobie, ze pewnien okres czasu wniosl jakies zmiany w Twoim zyciu - raz pozytywne, raz negatywne - to naprawde warto. Przemysl sobie to wszystko od poczatku do konca, schowaj sie przed swiatem w ogrodku swojej swiadomosci. Jezeli nie warto dla przyszlosci, to na pewno warto dla przeszlosci. Jing i Jang. W sumie, to czesc naszego życia polega na szukaniu tej jednej osoby, która zrozumie naszą historię...

Dodaj komentarz

Among_the_dead | Blogi